
W ramach dochodzenia w sprawie zarzutów, że były dyrektor generalny Kim Dae-sik przywłaszczył pieniądze firmy, aby zapłacić za zakup prywatnego mieszkania, południowokoreańscy urzędnicy przeszukali giełdę kryptowalut Bithumb.
Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie Bithumb pod kątem domniemanych nadużyć finansowych.
Siedziba Bithumb została przeszukana przez Prokuraturę Okręgu Południowego w Seulu 20 marca w odpowiedzi na twierdzenia, że giełda dała Kim Dae-sik 3 miliardy wonów koreańskich (około 2 milionów dolarów) depozytu leasingowego. Kim, była dyrektor generalna i członkini zarządu, która obecnie pełni funkcję doradcy, jest podejrzewana przez prokuratorów o przywłaszczenie części tych pieniędzy na własną korzyść.
Śledztwo wszczęto po tym, jak południowokoreańska Służba Nadzoru Finansowego (FSS) przeprowadziła poprzednie dochodzenie, w ramach którego zidentyfikowano możliwe przestępstwa finansowe i przekazano ustalenia prokuratorom.
Bithumb weryfikuje spłatę środków
Rzecznik Bithumb odpowiedział na oskarżenia, przyznając, że niektóre aspekty sprawy były prawdziwe. W wywiadzie dla The Chosun Daily firma powiedziała, że po dochodzeniu FSS Kim zaciągnął pożyczkę z zewnętrznego źródła i spłacił ją w całości.
Oprócz tego przypadku pojawiły się oskarżenia o projekty próbujące zostać wymienione na Bithumb, płacące opłaty za notowanie. Wu Blockchain twierdził w artykule z 20 marca, powołując się na anonimowe źródła, że dwa projekty rzekomo zapłaciły odpowiednio 2 miliony dolarów i 10 milionów dolarów za notowanie na Upbit i Bithumb. Badanie sugerowało również, że osoby powiązane z animatorami rynku i akcjonariuszami Upbit były odpowiedzialne za ułatwianie pobierania opłat pośredników, które wahały się od 3% do 5% całkowitej podaży tokenów.
Śledztwa podważają plany Bithumb dotyczące IPO
Ponieważ przyspiesza plany wejścia na giełdę, ostatnie badanie odbywa się w kluczowym momencie dla Bithumb. Dyrektor generalny Bithumb Lee Jae-won daje pierwszeństwo wyczekiwanej pierwszej ofercie publicznej (IPO) firmy, zgodnie z artykułem Business Post z 18 marca.
Giełda wprowadziła zmiany strukturalne, aby zmniejszyć ryzyko prawne związane z największymi akcjonariuszami, aby ułatwić tę transformację. Sąd Najwyższy Korei Południowej oczyścił byłego przewodniczącego zarządu Bithumb Lee Jeong-hoona z zarzutów oszustwa w 2021 r. Po rozwiązaniu tej kwestii prawnej obserwatorzy branży przewidują, że Bithumb będzie kontynuować swoje plany wejścia na giełdę w 2025 r.
Chociaż wcześniejsze przeszkody finansowe i prawne opóźniły debiut giełdowy, plany Bithumb dotyczące pierwszej oferty publicznej (IPO) sięgają 2020 r. Wyznaczenie przez spółkę underwritera w 2023 r. wskazywało na odnowione zainteresowanie wejściem na giełdę. Aby jeszcze bardziej przyspieszyć proces IPO, Bithumb Korea utworzyła w 2024 r. podmiot gospodarczy niebędący podmiotem giełdowym. Ponieważ korporacja ogłosiła 57% stratę w rocznej sprzedaży za rok podatkowy 2023, temu wydarzeniu towarzyszył gwałtowny spadek wyników finansowych.